Ortopatia – na czym polega? Dowiedz się, czy ortopatia pomaga zapobiegać chorobom
Lepiej zapobiegać niż leczyć i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. W końcu zdrowie nie jest nam dane raz na zawsze – w dużej mierze to od nas samych zależy, jak długo uda się je utrzymać. Każdy ma inne podejście do profilaktyki zdrowotnej. Jedni regularnie się badają, inni rezygnują z nałogów. Są i tacy, którzy stosują ortopatię. Co to jest ortopatia? Odpowiadamy!
Aby zachować zdrowie, niektórzy próbują wszystkiego, nawet mniej konwencjonalnych metod, o których niewiele się mówi w medycznym świecie. Jedną z nich jest ortopatia. Choć większość ludzi jest dość sceptycznie nastawiona do działań mających mniejszy lub większy wpływ na zdrowie, a których skuteczność nie została potwierdzona badaniami, to zwolenników ortopatii nie brakuje.
Na czym polega ortopatia?
Ortopatia, nazywana również higieną naturalną, jest pseudomedyczną praktyką zaliczaną do medycyny niekonwencjonalnej. Wywodzi się z ruchu Nature Cure, o którym nieco więcej powiemy sobie w dalszej części artykułu. Przyjmuje się, że podstawą zapobiegania chorobom jest dieta, post i wszelkie inne działania bezpośrednio związane ze stylem życia. Zwolennicy tej metody uważają, że zabiegi tego typu nie tylko pozwolą im zachować dobre zdrowie, ale w razie jego pogorszenia przyczynią się do jego poprawy.
Warto w tym miejscu podkreślić, że nie ma naukowych dowodów potwierdzających skuteczność ortopatii. Z racji ich braku praktyka ta uznawana jest za pseudomedyczną i trzeba się liczyć z tym, że jej stosowanie może przynieść efekt przeciwny do oczekiwanego.
Historia ortopatii – jak to się zaczęło?
Na kartach historii jako twórca ortopatii zapisał się Herbert McGolphin Shelton. Mężczyzna był propagatorem medycyny alternatywnej, w tym właśnie ortopatii. Praktykował medycynę bez licencji, za co został trzykrotnie aresztowany i skazywany na karę grzywny. Shelton był także pisarzem – w pierwszej połowie XX wieku opublikował aż 30 książek, w których sformalizował pojęcie ortopatii. W 1928 roku założył Dr. Shelton’s Health School in San Antonio, gdzie uczył zasad ortopatii.
Herbert M. Shelton bazował na poglądach Isaaca Jenningsa, amerykańskiego lekarza żyjącego w XIX wieku, który sprzeciwiał się obowiązującym w danym okresie praktykom medycznym – uważał je za nieskuteczne, wręcz toksyczne. W zamian proponował on odpowiednio zbilansowaną dietę i zdrowy styl życia. Wzorami do naśladowania dla Shelton’a byli również amerykański pastor Sylvester Graham i brytyjski lekarz Thomas Allinson, według których dobre zdrowie to wynik zdrowej diety.
Ruch Nature Cure
Ortopatię można określić jako filozofię medycyny i ruchu Nature Cure. Choć za twórcę ortopatii uważany jest Herhert M. Shelton, to ruch ortopatyczny tak naprawdę zapoczątkował Isaac Jennings. Wiele lat praktykował medycynę, lecz wyniki podejmowanych terapii i skuteczność prowadzonych działań go nie satysfakcjonowała. Dlatego na własną rękę zaczął podawać swoim pacjentom placebo. Wyszło to na jaw, gdy zdrowie chorych dziwnym trafem uległo poprawie i chcieli kontynuować kurację.
Choć eksperyment naruszył reputację Jennings’a, to nie żałował on, że go przeprowadził, wprost przeciwnie – dowiedział się, że silna wiara czyni cuda i jest skuteczniejsza, niż niejeden lek. Później swoim pacjentom nie podawał już żadnych preparatów, nawet placebo. Uważał bowiem, że to natura ma ich uzdrowić. Zalecał dietę wegetariańską, dużo odpoczynku i relaksacyjne kąpiele. Jego teoria w dużej mierze opierała się na witalizmie.
Z poczynań Jennings’a, a później Shelton’a wzięło się przekonanie, że ciało ludzkie jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z większością niepożądanych dolegliwości. Zwolennicy ortopatii wieżą więc, że jeśli wyeliminują działające w negatywny sposób bodźce zewnętrzne, jednocześnie znajdą harmonię i spokój, to będą cieszyć się zdrowiem i dobrym samopoczuciem.
Ortopatia – powrót do natury
Zgodnie z założeniami ortopatii w kontekście odżywiania należy sięgać po wszystko, co naturalne, a wystrzegać się wysoko przetworzonych produktów, które nierzadko mają w swoich składach substancje szkodliwe dla zdrowia. Należy polegać na sile natury, która w teorii dała nam wystarczającą ilość narzędzi, aby wyłącznie przy ich pomocy radzić sobie z najróżniejszymi chorobami i towarzyszącymi im objawami.
Ale to nie wszystko. W ramach ortopatii powinno się pościć, gdyż zgodnie z założeniami tej metody post reguluje funkcjonowanie organizmu oraz wykazuje korzystny wpływ na psychikę. Wszelkie podjęte działania składające się na zdrowy styl życia, stosowanie substancji pochodzenia naturalnego i odpowiednio zbilansowanych diet, w tym również głodówek docelowo ma prowadzić do samoregeneracji organizmu i pozbycia się choroby.
Czy ortopatia działa?
Nie brakuje głosów przekonujących do tego, że od czasu do czasu wstrzymanie się od jedzenia będzie mieć zbawienny wpływ na nasz organizm. Nie jest to do końca prawdą, gdyż głodówka, szczególnie trwająca dłużej niż trzy dni, może być bardzo niebezpieczna.
Lekarze i dietetycy ostrzegają, że post może prowadzić do niedożywienia i spowodować niedobory białkowe, tłuszczowe i węglowodanowe, awitaminozy i obniżenie poziomu mikro- i makroelementów. Ponadto takie działanie może odbić się na zdrowiu – spotęgować choroby krążenia, a także doprowadzić do rozwinięcia się kamicy nerkowej czy nadciśnienia tętniczego.
Planując modyfikację diety albo ograniczenie spożywania pokarmów najlepiej skonsultować się ze swoim lekarzem lub poradzić się w tym temacie dietetyka. W ten sposób zyskamy pewność, że zmiana nawyków żywieniowych rzeczywiście będzie dla nas korzystna.